Silly season trwa w najlepsze. Podczas przerwy wakacyjnej w F1, gdy serwisy informacyjne odgrzewają stare wiadomości, jednymi z ciekawszych informacji są spekulacje na temat przyszłości poszczególnych kierowców.
Brazylijski komentator Formuły 1, Livio Oricchio, na łamach O Estado de S. Paulo donosi, że przyszłość Rubensa Barrichello w barwach ekipy Williamsa może być zagrożona przez młodych kierowców, dysponujących zasobnymi w gotówkę sponsorami.Kilka tygodni temu niemal ze stuprocentową pewnością przekazywane były informacje, że Barrichello pozostanie w Williamsem i wyśrubuje w przyszłym roku rekord liczby występów w Grand Prix.
Sir Frank Williams, którego ekipa zadebiutowała w tym roku na giełdzie we Frankfurcie potrzebuje jednak gotówki i nie wykluczone, że chce pozyskać kierowcę z posagiem, podobnie jak to miało miejsce z Pastorem Maldonado, którego wspiera wenezuelski koncern PDVSA.
„Jest kilku młodych kierowców na rynku z podobną ilością pieniędzy (5 milionów dolarów), aby wydać je na debiut w Formule 1. Na przykład Monakijczyk Stefano Coletti, Włoch Davide Valsecchi, Brytyjczyk Sam Bird czy Francuz Jules Bianchi” mówił Oricchio.
„Bianchi jest w akademii Ferrari ale potrzebuje udowodnić co potrafi zanim będzie mógł zrealizować marzenie jazdy dla zespołu z Maranello. Williams byłby dobrym punktem wejścia.”
Jules Bianchi jest podopiecznym Nicolasa Todta, syna prezydenta FIA, który opiekuje się także karierą Felipe Massy.
16.08.2011 10:35
0
zróbcie wymianę na linii Barrichello - Ricciardo. w HRT też można rekord ilości GP śrubować a powiew świeżości poprzez przyjście Ricciardo dobrze da temu zespołowi.
16.08.2011 12:15
0
@1 a dla HRT było by na tyle dobrze, że dostali by doświadczonego kierowcę i może troszkę by się podnieśli i zaczęli by konkurować z Virgin ;) Z 2 strony gdyby Bianchi zastąpił Barichello, byłby ciekawy pojedynek Perez-Bianchi :)
16.08.2011 16:15
0
Jak już pisałem wcześniej na temat Schumachera to samo dotyczy i Rubensa swoje już wyjeżdził a młodzi wiadomo na początku błędy będą popełniac jak każdy w pierwszym sezonie a oni trzymają się nogami i rękami tak jakby jeszcze się nie na jeżdzili,a zresztą talent to oni mają ale latka lecą zapał i zdeterminowanie już nie te.
16.08.2011 18:15
0
Rubens, ostatni przyjaciel Senny w stawce F1
16.08.2011 18:36
0
2 chyba maldonado -bianchi 3 skoro zapał i zdeterminowanie już nie te to po jakiego grzyba MSC wracał do F1 a Rubens śrubuje statystyki w występach ? jakby im się nie chciało to by dali sobie spokój. Ja chętnie dalej będę ich oglądał i chciałbym by jeździli jeszcze w sezonie 2014 byłbym ciekawy ich zdania na temat tych pseudo silników
16.08.2011 19:11
0
Nie mam szacunku dla Rubensa po tym co mowil jezdzac u boku Szumiego i slowaa, ktore wypowiedzial po odejsciu z Ferrari. Nie chce uzywac obrazliwych slow, ale zasluguje na to
16.08.2011 19:42
0
Kempa ostatnio dosłownie bombarduje nas nowymi newsami ze świata F1...
16.08.2011 20:36
0
Tak, calkowicie zgadzam sie ze swoim przedmowca. W ostatnich 5 dniach zostalo napisane az 3 tematy.
16.08.2011 21:13
0
Rubens Barrichello w formule 1 (stan na 16.08.2011r.) Zespoły, które reprezentował jako kierowca wyścigowy (chronologicznie): Jordan, Stewart, Ferrari, Honda, Brawn, Williams (obecnie) Liczba tytułów mistrza świata kierowców: 0 Liczba wyścigów: 317 Liczba zwycięstw: 11 Liczba podium: 68 Liczba pole position: 14 Liczba najszybszych okrążeń: 17 Ostatnie zwycięstwo: GP Włoch 2009 (Brawn) Ostatnie pole position: GP Brazylii 2009 (Brawn)
16.08.2011 21:55
0
Senna widział w nim swojego następce, niestety Rubens jest raczej "długodystansowcem" w F1 niż ekstremalnie szybkim kierowcą z tytułem MŚ, 18 lat startów, może chce nadrobić Brazylli te lata które stracił Ayrton ??
16.08.2011 21:55
0
7. sliwa007 a co takiego odkrywczego i madrego wyczytales w newsach, ktore sie pojawily w tym czasie i ktorych nie ma u nas, bo byly kilka tygodni temu? Przerwa to przerwa, nic sie nie dzieje. a ja tez mam sporo na glowie teraz.
17.08.2011 13:31
0
5. Ale Perez i Bianchi jest pod opieką Ferrari, a podobno w 2012r kończy sie kontrakt Masy i najprawdopodobniej będą szukać nowego kierowcy, a Ci dwaj będą jeździć na jakiś testach w Ferrari bolidem z przed 2 lat bodajże. 10. Hehe bardzo prawdopodobne, no ale Barrichello nie może równać sie z A. Senna de Silva
18.08.2011 10:18
0
Wiadomo, ze Rubens nie jest kierowca pokroju Senny ale szacunek za te wszystkie lata startow mu sie naleza. Nie wiem czy znajdzie pracodawce na przyszly sezon ale ja obstawiam,ze tak.
18.08.2011 10:18
0
~nalezy.
19.08.2011 16:21
0
Jeśli o mnie chodzi, zdecydowanie wolę młodych w stawce, zamiast "dziadków", z których więcej "wycisnąc" się już nie da. Młodzi to przyszłośc i wielu (w tym GRO, HUL, PIC, BIA) powinna byc w F1, zamiast takiego Trullego, Heidfelda, Schumachera, de la Rosy (który ciągle się pcha) czy też właśnie Barrichello. Ich czas minął, a Nick tym sezonem nie zasłużył na dalszy angaż. ;]
19.08.2011 16:23
0
W 2013 roku spodziewajmy się w Ferrari Bianchiego, bądź Pereza. Osobiście nie widzę innej opcji - ani przedłużenia kontraktu z Felipe (choc bardzo bym tego chciał), ani też angażu Roberta (co by mnie cieszyło, bo wraz z LRGP w przyszłości mogą zostac mistrzami!). Rosberg, Hamilton, Button oraz Webber nie wchodzą już kompletnie w grę - to zwykła paplanina w celu zaczopowania dziury spowodowanej wakacyjną przerwą! ;]
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się